Piotr Wolski <[EMAIL PROTECTED]> napisal:

>     To bedzie pierwsza wojna Polski w NATO. Z tego wlasnie chyba nie
> zdajemy sobie sprawy - wlasnie przystepujemy do wojny. Byc moze takiej,

Jest to dla Polski wielka okazja. Ludzie z Zachodu sa przyzwyczajeni
do wygody i boja sie strat w ludziach. Bez oddzialow na ladzie, zdolnych do
walki na bliski dystans (wlaczjac bagnety) trudno bedzie zabrac
Serbom Kosowo. Dlatego Polacy z tradycja Monte Cassino i Samossierry
moga pokazac swoja uzytecznosc dla NATO. Zwyciestwo jest raczej zapewnione,
mala Serbia nie ma i tak szans przeciw najpotezniejszemu w historii wojskowemu
sojuszowi.

Gazeta Polska umiescila proroczy artykul na temat tej historycznej
szansy dla polskiego wojska. Wyjatki zamieszczam u dolu.

> wiemy cos wiecej niz Chamberlain kilkadziesiat lat temu?

Chamberlain mial wiecej szczescia bo mial do czynienia z Czechami a nie
z Serbami. Wystarczylo pare pogrozek i Czesi oddali wolnosc niemieckim
Sudetom. Serbowie sa zbyt prymitywni i uparci aby ulegac dyplomatycznym
argumentom. Ich zacietrzewienia nasila fakt, ze ich Gniezno, Wawel i Jasna Gora
znajduja sie w Kosowie a Albanczycy z Kosowa sa muzulmanami.
Bez pomocy z zewnatrz sie nie obejdzie.

Marcin Mankowski

**********************************************************
Gazeta Polska
Warszawa, 12 sierpnia 1998

Musimy zostac  wspolliderem NATO

                                 Rozmowa z Grzegorzem Kostrzewa-Zorbasem
(fragmenty)
Dostaniemy to, czego chcielismy: zostaniemy przyjeci do NATO. Czy z tego
wynika,  ze polityka polska osiagnela juz wszystkie swe cele? Czy to
oznacza, ze mozemy juz  spoczac na laurach?

Doktor Grzegorz Kostrzewa-Zorbas (z ktorym wywiad na temat jego studiow w
Waszyngtonie drukowali my w 31 numerze "GP") sadzi, ze pod zadnym
pozorem nie. Poprosili my go, zeby ten poglad rozwinal. Oto, co nam
powiedzial w czasie pierwszej na ten temat rozmowy:

Zyjemy w srodku Europy i dlatego, aby zapewnic sobie bezpieczenstwo,
musimy by  bardzo aktywni miedzynarodowo. Udzial w interwencji NATO w
Kosowie umocni nasza pozycje w pakcie na wiele lat.

Zaskakujacy zwrot polskiej dyplomacji

W sprawie udzialu Polski w interwencji zbrojnej NATO w Kosowie dokonal sie
ostatnio slabo dostrzezony przez opinie publiczna zwrot. Poczatkowo Polska
nie wyrazala woli wziecia udzialu w przedsiewzieciu.
[...]
Skad ta nagla zmiana stanowiska w ciagu kilku zaledwie tygodni? Analizujac
mozliwe przyczyny dojdziemy do wniosku, ze nastapila ona pod wplywem
naciskow zewnetrznych, a nie krajowych.
[...]
Tu wszystko jest tajne

NATO w zaden glosny sposob nie wyrazilo sprzeciwu wobec poczatkowych
polskich oswiadczen. Wynika o to z tego, ze pakt ma zupelnie inny styl
dyplomatyczny niz np. Unia Europejska. W duzym stopniu bierze sie to ze
wzgledow historycznych.
[...]
W przededniu egzaminu

Jesli do interwencji w Kosowie dojdzie, okaze sie, jaki realny wklad
zbrojny jestesmy w stanie do takiej interwencji wniesc.
[...]
Jezeli naprawde do interwencji dojdzie, wtedy okaze sie, na ile Polska
jest rzeczywi cie przygotowana do wej cia do NATO. Otoz mysle, ze Polska
wysle do Kosowa takie sily, jakie NATO uzna za zdolne do wspoldzialania ze
swoja wlasna machina wojenna w sytuacji realnych dziala  zbrojnych lub
wysokiego prawdopodobienstwa ich podjecia. Jest mozliwy takze wariant, ze NATO
tak zastraszy Serbie, ze ta bedzie zachowywac sie biernie, nie podejmujac walk z
wkraczajacymi silami paktu. Tak bylo w Bosni i Hercegowinie. [...] Jesli NATO
nie bedzie nawet zadac zadnego polskiego wkladu w operacje zbrojna, nie na
tylach, tylko na "linii frontu", to dopiero bedzie dla nas kompromitacja.
Oznaczac to bedzie po prostu, ze nie jestesmy zdolni do walki przy boku NATO.
[...] Kto  zapyta, dlaczego w ogole powinni my brac udzial w interwencji w
Kosowie. Przeciez udzial w takich akcjach niesie za soba duze ryzyko i koszty.

Bezpieczenstwo i pozycja miedzynarodowa Polski zaleza od pozycji Polski w
NATO, od tego, jaki status uzyskamy wobec swoich sojusznikow.
[...]
Szczytne idealy Karty Narod¢w Zjednoczonych, jak poszanowanie niepodlegsci
i integralnosci wszystkich panstw, s  tylko swistkiem papieru, jesli jakies
panstwo lub sojusz panstw nie zechca podeprzec tej karty realna sila.

Polska albo bedzie nalezec do takich aktywnych panstw, pomagajac NATO jako
calosci odgrywac taka wlasnie role w swiecie, albo spadnie na margines.
[...]
Musimy wyrwac sie z tego stereotypu jednego z
panstw postkomunistycznych, obok Bulgarii, Rumunii czy Moldawii.
[...]
Polska wspolliderem NATO

Jesli Polska wezmie udzial w operacji w Kosowie, o ile do takiej dojdzie,
umocni to pozycje Polski w NATO na dlugie lata, podniesie to Polske do
rangi jednego z czolowych panstw NATO.
[...]

notowal
Piotr Lisiewicz

Odpowiedź listem elektroniczym